Jest i ona! nowa koszuleczka! trochę z opóźnieniem, ale w końcu uszyłam. Użyłam w tym projekcie dzianiny, która różni się od tkaniny budową, właściwościami, ale również chociażby tym, że dzianiny nie szyjemy na zwykłej maszynie stębnówce tylko na overlocku,a różnego rodzaju podwinięcia z kolei na coverlocku :) Jeśli interesujesz się szeroko rozumianą modą jak i szyciem, wpadaj na mojego bloga częściej! niebawem przygotuję dla ciebie fajne ciekawostki i informację, które może będą dla ciebie wskazówką i jasnym przekazem, dzięki któremu stworzysz coś swojego i niepowtarzalnego!
Pogoda w 3mieście fatalna. Nie wiesz jak się ubrać, gdyż przez pierwsze pół godziny Słońce wypala ci twarz, a za chwilę pada (leje) deszcz. Jakby nie patrzeć, i tak połowę swoich dni spędzam w pracy, więc niby CO MI TAM. A jednak. U mnie nic nowego. Jak zawsze czuję się największym nie ogarem świata, jak zawsze piję zbyt dużo kawy i jak zawsze marudzę, używając słów- nie chcę mi się. Zza witryn sklepowych uśmiecha się do nas lato, przygotowania nowej kampanii za nami, letnio wystylizowane manekiny gotowe na zdobycie nowej fali klientów. Dla przypomnienia, tego lata bawimy się w małych hipisów, łączymy koronkę ze wzorami, wzory z frędzlami, kolorowe koszulki z szortami, minimalizm z czarnymi paskami a kolorowe stroje, prześwitujące przez siateczkowe koszulki, z kolorem khaki. NOŚ NA CO MASZ OCHOTĘ, w końcu przez to wyrażasz samego siebie!
W poniższym, dość spokojnym zestawieniu, zaprezentowałam płaszczyk, który wyhaczyłam ostatnio po przecenie i połączyłam go w prosty sposób z jeansem i koszulą, a buty o metalicznym połysku w "bezpiecznym" połączeniu, pokazałam z czarną torbą. Towarzyszyła mi zielono-letnia aura i co chwila padające krople deszczu! takiej pogody to ja nie lubię.
W poniższym, dość spokojnym zestawieniu, zaprezentowałam płaszczyk, który wyhaczyłam ostatnio po przecenie i połączyłam go w prosty sposób z jeansem i koszulą, a buty o metalicznym połysku w "bezpiecznym" połączeniu, pokazałam z czarną torbą. Towarzyszyła mi zielono-letnia aura i co chwila padające krople deszczu! takiej pogody to ja nie lubię.
AHOY!
płaszcz: Mohito/ spodnie: Pull&Bear/ buty: Sinsay/ koszula: Zara torba: H&M
płaszcz jest fantastyczny !
OdpowiedzUsuńTeż nie cierpię takiej pogody, wychodząc na rano z domu pogoda jest na kalosze, a kiedy wracam to słońce tak parzy, że nawet w sandałach byłoby za gorąco... Świetnie wyglądasz, bardzo stylowo :)
OdpowiedzUsuńświetny look, a te metaliczne buty rewelacja!
OdpowiedzUsuń